Nocne dyżury aptek. Lista placówek
Jeśli chcesz po zmroku skorzystać z apteki pamiętaj, że codziennie dyżur pełni inna placówka.
Zmiany wprowadzono w Bielsku Podlaskim od 1 lutego. Uchwałę w tej sprawie podjęła rada powiatu. Wcześniej każda z aptek dyżurowała kolejno przez tydzień.
– Apteki dyżurowały w trybie tygodniowym przez wiele lat – mówi wicestarosta bielski Piotr Bożko. – Nowy rozkład dyżurów zaproponowaliśmy na wniosek samych aptekarzy i ich samorządu.
Trwający tydzień dyżur sprawiał spory kłopot aptekom.
– Oznaczał, że apteka dyżurna była czynna non stop przez cały tydzień. Stwarzało to szereg niedogodności dla pracy farmaceutów, jak również nie zaspokajało w pełni potrzeb pacjentów – przekonuje Katarzyna Korol-Tokarzewicz, reprezentantka samorządu aptekarskiego. – Sytuacje niekorzystne miały miejsce, jeśli wypadało kilka dni wolnych od pracy pod rząd i nie było możliwości uzupełnienia brakujących leków w hurtowni farmaceutycznej. To się nie powtórzy, jeśli dyżury będą pełnione naprzemiennie przez apteki.
Aptekarze uważają, że pacjenci zmiany nie odczują.
– Przecież nie szuka się apteki dyżurnej codziennie. Jest to sporadyczna potrzeba – uważa Katarzyna Korol-Tokarzewicz. – Każda apteka jest zobowiązana do wywieszenia informacji o dyżurującej w danym dniu. Wystarczy pójść do najbliższej apteki, przeczytać informację i udać się pod wskazany adres. Myślę, że bielscy aptekarze szybko przyzwyczają się do nowego grafiku, a nasi pacjenci przyjmą te zmiany ze zrozumieniem.
Farmaceuci podkreślają, że samorząd obarcza ich obowiązkiem świadczenia dyżurów, ale nie idą za tym wynagrodzenia.
– Apteki w polskim prawie zostały potraktowane kuriozalnie. Na barki przedsiębiorców zrzucono obowiązki samorządu, nie rekompensując ich w żaden sposób – podkreślają aptekarze. – Jednocześnie rozszerza się listę leków i suplementów, jakie mogą być wydawane poza obrotem aptecznym na stacjach benzynowych, drogeriach, sklepach. Te podmioty nie podlegają kontroli inspekcji farmaceutycznej w takim zakresie jak apteki, ani nie ponoszą dodatkowych obowiązków, jak np. dyżury nocne.
Okazuje się, że nocne dyżury aptek nie są dla nich korzystne finansowo. Jak informuje przedstawiciel Okręgowej Izby Aptekarskiej w Białymstoku, marża uzyskiwana w czasie dyżuru w żaden sposób nie pokrywa wynagrodzenia dyżurującego farmaceuty.
Z uchwały radnych wynika, że na terenie powiatu bielskiego działa już 26 ogólnodostępnych aptek i punktów aptecznych, z czego aż połowa w Bielsku.
